2013/05/11

But the sound has just begun...

Korzystam z końcówki długiego weekendu i z tego że mam czas aby tutaj napisać. Jutro będę raczej za bardzo pochłonięta książkami i odrabianiem lekcji więc nie wiem czy znajdę na to czas. Także wpadłam tutaj teraz. Przyszły tydzień jest pod znakiem zapytania, bo w większości dni może coś być, ale nie wiadomo. Pewnie każdy z nauczycieli zrobi kartkówkę, żebyśmy chociaż odrobinę podnieśli sobie oceny, a co za tym idzie? To że właśnie kartkówką sobie je pogorszymy. Będę cwana i przygotuję się na te miłe niespodzianki. Plan lekcji odrobinę się zmienił, lekcje i godziny nie uległy zmianie, za to klasy tak, większość zdjęć mam w piwnicy, całkiem w porządku, może słońce nie będzie aż tak raziło. Czy właśnie staram się odkrywać pozytywne strony? Była burza, był deszcz, były przemyślenia. Może dlatego czuję się zadziwiająco dobrze. Kolejna noc, kolejne wnioski które podczas niej doszły do mojej głowy. W życiu nie zawsze opłaca się być dobrą osobą... Wiem o tym, bo kilka razy na tym że byłam za dobra, że byłam miła, pomocna, uczynna, grzeczna.. po prostu wiele straciłam gdy taka byłam. Może pora trochę zmienić swój charakter i to że za każdym razem cierpię, jestem biedna, zraniona i skrzywdzona. Nie chcę za każdym razem gdy ktoś powie mi coś nieprzyjemnego przeżywać tego jak koniec świata, nie chcę cierpieć gdy widzę jak on jest szczęśliwy przy kimś innym. Chcę żeby to odeszło. Zjebało się tyle spraw... naprawię to. Nic nie będzie takie trudne gdy stanę się nową osobą, lecz w mojej skórze. Nie będzie trudne gdy zamiast się poddawać, będę walczyła z problemami i przezwyciężała strach, obawę przed czymś. Gdy po prostu wezmę się w garść, co robię od długiego czasu ale nie przynosi rezultatów. Będę próbowała do skutku póki nie będzie nowej mnie, trochę ulepszonej wersji.

To dziwne. Jeszcze niedawno miałam opory przed wstawianiem swoich zdjęć, a wstawiam już drugie.

26 komentarzy:

  1. Huehue, to moja wina, wybacz XDDDD Ojajajajajaj :*

    Ja uwielbiam burze, za to przemyslenia dobrych efektow nie przynosza huehuehue.

    OdpowiedzUsuń
  2. ale urocze zdjęcie, takie sympatyczne!:D
    +
    "W życiu nie zawsze opłaca się być dobrą osobą... Wiem o tym, bo kilka razy na tym że byłam za dobra, że byłam miła, pomocna, uczynna, grzeczna.. po prostu wiele straciłam gdy taka byłam." muszę Ci zdradzić, że kiedyś byłam pyskującą, złośliwą, przeklinającą, wreeeedną Klem-w 1 klasie gim i wiesz co? zmieniło mnie życie. Powiem Ci tak-nie musisz się zmieniać, to wszystko co przeżywasz-to Cię zmienia. Musisz tylko uważać abyś nie zamieniła się w bezwartościowego człowieka. Lubię takie osoby jak Ty, bo wiem że można im zaufać, że zawsze pomogą. Nie warto również zmieniać się dla nikogo. Po prostu bądź sobą. W sumie często mam tak, że jestem dobra i ufam tym osobom, którym nie powinnam-ale to należy docenić. Należy docenić, to, że przechodzisz kolejną naukę. Wszystko to co przeżywasz uczy Cię czegoś. I uwierz, że kiedyś w Twoim/w naszym życiu znajdzie się taka osoba, taka grupka ludzi która nas pokocha za to jaka/jakie jesteśmy. Życzę Ci duuuużo szczęścia!
    PS. jesteś jedyną osobą, której piszę tak długie wpisy haha:>

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja miałam nadzieję, że mi się plan an lepsze zmieni,a tym czasem zamienili mi tylko godziny PP i historii w piątek. Dzięki! xD
    Mi na zapowiadali tyle sprawdzianów, że pewnie oceny to sobie tylko pogorszę :/


    You are beautiful! <333 Om om om.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dasz radę ogarnąć lekcje :)
    śliczna jesteś! :) dodawaj więcej zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. no właśnie, rozkręcasz sie z tymi zdjeciami :D co będzie za tydzień :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiem co czujesz, też tak miałam kiedyś. Potrafiłam przepłakać kilka godzin myśląc o jednej osobie, ale na szczęście człowiek w końcu staje się mądrzejszy :D.

    OdpowiedzUsuń
  7. Po moim mleczku też mnie masakrycznie szczypią. Sama nie wiem w czym problem, bo ja raczej nie jestem alergikiem. Czy tam innym uczuleniowcem. :D
    + Szalejesz z tymi zdjęciami! :D
    Zmieniasz się, to dobrze. Zmiany są dobre, nawet pożądane. Bądź taka, jaką sobie wyobrażasz, że jesteś. :) Dąż do tego i się nie poddawaj!

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj, też przydałyby mi się takie przemyślenia. Jednak fakt faktem - na razie nie chce się tym zamartwiać, więc unikam tego. To niesłuszne rozwiązanie, ale czasem trzeba zrobić coś wbrew sobie

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojj, dziękuje że mi przypomniałaś. Trzeba się pouczyć, żeby powyciągać te okropne oceny :) Faktycznie, zazwyczaj jest tak, że pod koniec roku są kartkówki po to, żebyśmy mieli lepsze oceny, a czasami (w przypadku moich kolegów) wychodzi na to, że mają jeszcze gorsze :)
    Szalejesz z tymi zdjęciami :D Ciekawe co będzie następnym razem ^^

    OdpowiedzUsuń
  10. Chodź.. możemy razem wziąć się w garść, zawsze to raźniej.

    OdpowiedzUsuń
  11. Trzeba myśleć pozytywnie! Słuchaj się, bo pesymistka Ci to mówi. ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Niemiej oporow przed wstawianiem swoich zdjec . Sliczna jestes ;* uwierz w siebie ;))

    OdpowiedzUsuń
  13. wstawiaj więcej swoich zdjęć(: masz ładne, regularne rysy twarzy

    OdpowiedzUsuń
  14. Eeee, ja myślę, że warto być miłym, bo to wszystko do nas wraca. Wiadomo, że mili ludzie dostają po dupie i często są traktowani niesprawiedliwie, ale to oni chyba czerpią najwięcej satysfakcji z życia, bo są po prostu dobrzy, uczciwi i nie muszą kombinować, żeby coś osiągnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dlatego czasem niewarto jest się przywiązywać do niektórych osób. Chociażby dla własnego dobra powinno się zachować jakiś dystans :)

    OdpowiedzUsuń
  16. "W życiu nie zawsze opłaca się być dobrą osobą..." - może i masz rację, chociaż niby mówi się, że każda dobra rzecz jaką zrobimy w życiu wraca do nas. I to podwójnie. Sama nie wiem, czy to prawda, czy trochę taki pic na wodę. Wiem na pewno jedno, że jak ma się miękkie serce to trzeba mieć twardy tyłek. I myślę, że tu tkwi rozwiązanie i odpowiedź. Wiem to z własnego doświadczenia. Lepiej przyjąć całą krytykę z uśmiechem na twarzy i potem pokazać wszystkim, że stać nas na więcej. Chyba nie warto być nie-dobrym. Po co niszczyć sobie dzień, humor, życie. Skoro ktoś nie potrafi zaakceptować Ciebie i Twojej dobroci, pozytywnego nastawienia to jego problem a nie Twój. Trzeba z tym żyć, a z pewnością spotkasz w swoim życiu osoby, które docenią to, jaka jesteś :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie warto się przejmować tym, co ludzie mówią. Ty jesteś najważniejsza. Trzymam kciuki za zmiany :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Tez dochodze do dziwnych wnioskow i to jest moj problem XD

    OdpowiedzUsuń
  19. A moim zdaniem warto jest być dobrym. Też nie raz się już na tym przejechałam, ale wierzę, że jest to najbardziej opłacalne :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie rozumiem czemu miałaś opory przed wstawianiem własnych zdjęć, skoro naprawdę jesteś śliczna Dario! Nie długo postaram się wysłać odpowiedź na twój list.
    Myślę że jeszcze wszystko jest do naprawienia, tylko się nie zmianiaj, bo ty jesteś naprawdę kimś bardzo dobrym. Osoby które umieją pomagać i są miłe zawsze dostają po dupach, więc to jedyne co możesz zmienić.. trochę mnie wrażliwości. Choć sama wiem że to nie takie proste. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Po Twoich komentarzach, mogę się tylko domyślać, że wiele przeszłaś i to sprawiło, że masz takie, a nie inne podejście... Mnie też życie wiele nauczyło, wiem że nie należy przejmować się tym, co mówią i myślą inni i mieć to głęboko (chyba, że ich opinia jest szczera i na poziomie). Wiem też, że nie należy się poddawać i robić swoje najlepiej jak się tylko potrafi. I dążyć do celu spełniając swoje marzenia. A czasem bywa też tak, że trzeba czekać i już. Trochę cierpliwości, a Twoje dobre uczynki z pewnością do Ciebie wrócą, być może dopiero w dalekiej przyszłości i całkiem niespodziewanie (być może nawet się nie zorientujesz), ale wrócą. Trzeba wierzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  22. no u mnie tez deszczowo niestety :(

    OdpowiedzUsuń