Jest całkiem w porządku. Może oprócz nieprzyjemnej sytuacji z matematyką, na którą nie poszłam sobie w czwartek, a dzisiaj okazało się że pani zadała mnóstwo zadań. Robienie wszystkiego na innej lekcji i dodatkowy stres nie wpłynął na mnie dobrze, mimo to dałam radę. To samo ze sprawdzianem z biologii, nie uczyłam się zbyt wiele, bo patrząc na te tematy, pomyślałam że przecież wszystko wiem.. na szczęście się nie myliłam i wyczerpująco udzieliłam odpowiedzi. Inni męczyli się ze ściągami, a ja podając przykłady z głowy, z życia i z doświadczenia chyba całkiem dobrze wypadłam. Jak będzie? Zobaczymy. Jeszcze tylko jutro...
Wracając ze szkoły zajrzałam do skrzynki i oprócz tony rachunków znalazłam także pocztówkę którą wysłała mi Katja, bardzo mnie ona ucieszyła, ponieważ to już kolejna w mojej kolekcji. Do akcji którą ostatnio zorganizowałam zgłosiło się więcej osób, jednak na razie przyszła tylko jedna pocztówka, szkoda że więcej osób nie wywiązało się z tego "trudnego" zadania. Może jeszcze kiedyś zrobię taką małą wymianę :)
No cóż. Mają pecha. :D Miałam tą kartkę wysłać wcześniej, ale cały czas lało, a na taką pogodę kompletnie nie chciało mi się zapieprzać na pocztę.
OdpowiedzUsuńAhaha, pewnie zauważyłaś te dwa znaczki po 1,55 :D miałam je w domu, a jak patrzyłam na stronie, to podrożały o 5gr, więc nakleiłam obydwa. xd przewyższyły nawet wartość priorytetu, ale nieważne. :D
fajna pocztówka :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kartki :)
OdpowiedzUsuńOoo. Byłam w Wieliczce w tamte wakacje. Całkiem przyjemne miejsce. Zrobiłam bardzo podobne zdjęcie do tego w prawym dolnym rogu :)
OdpowiedzUsuńNa dniach wysle Ci list :)
OdpowiedzUsuńkurcze kurcze, jakbym dostała Twój adres to bym od razu wysłała, ale ta poczta ma swoje humorki i nic mi nie doszło niestety, więc nie wiem co dalej:( nawet pocztówkę już mam hihi:* Po za tym, widzisz widzisz-oby tak dalej CI szło, tylko weź wszystko bardziej na poważnie-tylko niedosłownie:D awr, jak ja nie lubię matmy, bez kitu a sprawdziany z biologii-to akurat mój minus
OdpowiedzUsuńPoooozdrawiam i uśmiechamy się uśmiechamy :*
taka wymiana to całkiem fajna sprawa ;)
OdpowiedzUsuńNo to tak jak ja. ;) z reguły jak usłyszę albo przeczytam dobrą wiadomość odnoszącą się do jakiegoś fajnego zespołu, to po prostu mam banana na ryju. :D
OdpowiedzUsuń+ Właśnie patrzyłam na cenę u Ciebie i nie znalazłam. :D
Szkoda nawet mówić o matmie, ile ja się z nią pod koniec nauki umęczyłam, to aż mnie brzuch boli na samą myśl o wynikach :P
OdpowiedzUsuńa kartki to mimo wszystko fajna sprawa :D
geografia jest łatwa, to znaczy zależy jakie tematy... jak trzeba się uczyć o wydmach, rodzajach chmur i innych pierdołach, to ja odpadam, ale nie wiem, jak można nie ogarniać chociażby mapy :D
OdpowiedzUsuńchętnie bym wysłała pocztówkę, to znaczy, jak już bym doczłapała na pocztę po operacji, a to zapewne nieprędko będzie :C